Niech Wam Gwiazdka Pomyślności nigdy nie zagaśnie :)
Tego powyżej z umiarem ;)
Mnóstwo Szczęścia, Mocnego Zdrowia, Moc Miłości, Piękna, Wzruszenia, Empatii, Wrażliwego Serca, Otwartego Umysłu, Euforii, Pełnej Sakiewki, Spokoju Ducha w Nowym Roku 2017
życzę moim Czytelnikom i Klientom :)
----------------------------------------------------------------------
Tobie też wszystkiego najlepszego :)))
OdpowiedzUsuńNa poalkoholowy "zgon" się u nas nie zanosi ;)
@ Ci wysłałam :)
Ok,już ogarnęłam @ :) i dobrze, bo najpierw człek wesolutki a potem złe skutki picia wódki ;)
Usuńchoć Teoria Tarota twierdzi, że żadna karta nie ma obiektywnej, jednoznacznej wartości "plus" lub "minus", to mimo wszystko w Gwieździe widzę zawsze pokłady pozytywnej energii, bez względu na całość kontekstu, w którym się pojawia...
OdpowiedzUsuń/rzecz jasna dla równowagi znam też taką kartę "negatywną", ale nie pora teraz na wpuszczanie się w rozważania na temat "niefajnych" energii/...
...
umiar we wspomnianym temacie miał miejsce i owszem, ale skoro już o umiarach sylwestrowych mowa, będąc w Krakowie na Rynku w kluczowej chwili postrzegłem i skonstatowałem pewien umiar /a w każdym na pewno brak nadmiaru/ w straszeniu zwierzaków hukiem, odczułem z tego powodu zadowolenie i oby ta tendencja progresowała...
pozdrawiać i życzyć jzns :)...
Na naszej wiosce było całkiem znośnie odnośnie fajerwerków bo ludziska oszczendzajom (czytaj kutwiom ;) w tym przypadku to dobrze, gorzej że też na jedzeniu i weteryniarzu dla swoich zwierzątek (połowa ich albo więcej dożywia się u mnie i leczenie też otrzymują, a tubylcy tylko machają ręką na fanaberie Dziwaczki ;) Co do Gwiazdy to jako 'negatyw', przypomniało mi się przedwojenne powiedzonko Cioci -"raz da, i Gwiazda" ;) a w Krakowie musiało być fajnie.
Usuń