Nadszedł czas na opis kolejnej Tarotowej nowości . Talia co prawda powstała w 1998 roku, nie wiem kiedy dotarła do Polski ale była przez te lata ulepszana a raczej poprawiana.
Royo Dark Tarot to świetny przedstawiciel Strefy Mroku której wszyscy się boją a najczęściej noszą jej odłamki w sobie. Luis Royo to artysta światowej sławy, twórca komiksów i efektownych postaci kobiecych. Jego dzieła dostępne są w Internecie. Poddam analizie i oglądowi karty oraz zamieszczę tłumaczenie oryginalnej interpretacji. Mówią że to talia erotyczna ale ja się z tym nie zgadzam, może kilka raptem kart ma taki wydźwięk. Te karty pokazują cienie ludzkiego umysłu i Duszy związane z każdą dziedziną życia. Owszem szczególnie nadają się do badania relacji partnerskich, problemów psychologicznych i dziwnych niejasnych sytuacji.
Zaczynam tradycyjnie od Major Arkanów.
0 - Głupiec - Pytania na które nigdy nie będzie odpowiedzi, ciągłe poszukiwanie sensu życia. Potrzeba wglądu we własną moralność. Rozum otwierający drogę intuicji i niewinności instynktu.
Ciężko stanąć z cieniami twarzą we twarz. A tarot ciekawy, mroczne rysunki, faktycznie. Kiedyś, w młodości, będąc gdzieś w podróży, kupowałam "najmroczniejsze" widokówki - to znaczy, zawsze czarno-białe, albo w sepii. Tak mi się teraz przypomniało i skojarzyło z tymi kartami, nie wiedzieć czemu ;)
OdpowiedzUsuńPierwsze skojarzenia są najcenniejsze. Coś widać jest na rzeczy ;)
Usuń