piątek, 21 sierpnia 2015

Wakacje z Duchami - Cieniste Persony










Od długiego już czasu słyszę to tu to tam o niejakich Ludziach Cienia, z ang Shadow People (jest nawet wzmianka w wikipedii ), Czarnych Postaciach itp. Przeczytałam kilka artykułów oraz nagrań osób które je spotkały czy rozważania ezoteryków na ten temat. Postanowiłam odnieść się do tejże zagadki. Widzę na pierwszy rzut oka że robi się tu z igły widły i sporo zamieszania. Pomijam przypadki czystego zmyślania, halucynacji spowodowanych chorobami czy używkami, lekami. W rzeczywistych przypadkach których nie ma znowu tak wiele mamy po prostu do czynienia z Duchami (nieżyjących ludzi, lub Istot z innych wymiarów). Najgorszym wrogiem w czasie spotkania z taką personą jest strach, który uniemożliwia ocenę sytuacji i relację. Niektórzy twierdzą że widzieli zakapturzoną postać jakby Mnicha, nie raz słyszeli obcy język, często łacinę. To ma sens gdyż wielu mnichów czy magów z dawnych epok zajmowało się okultyzmem i przemierzaniem czasu. Dlaczego postacie są czarne ? -najpewniej dlatego że jako jednostki z innego wymiaru pochłaniają światło. Po co przybywają ? - z różnych przyczyn, możliwe że wracają do miejsca w którym kiedyś żyły lub umarły, może trzyma ich tam jakieś przyrzeczenie lub klątwa, czasem zapewne trafiają przez przypadek lub pomyłkę, możliwe że mogą to być nasi zmarli przodkowie i po prostu wpadają nas odwiedzić  (nie mając pojęcia że niektórych mogą przyprawić o zawał ;). Grunt to w takiej sytuacji nie bać się. Kto odważny może spróbować nawiązać kontakt, pytając kto to? po co przybywa? czego chce ? tak czy owak można odmawiać modlitwę lub zastosować dowolny system ochronny. Na wypadek gdybyśmy mieli do czynienia z demonem (co zdarza się niezwykle rzadko). Kto się boi tym bardziej niech się modli i prosi by postać odeszła. Mnie osobiście nie zdarzyło się w zasadzie widzieć Ducha (może jakiś skrawek katem oka), prędzej czuć jego energię lub słyszeć nie dające się racjonalnie wytłumaczyć hałasy (głosy też nie i dobrze, bo w takim przypadku obawiałabym się o swoje zdrowe zmysły ;)) Czasem bywały to istoty o zdecydowanie negatywnych wibracjach ale najczęściej obojętne. cdn




A teraz pytanie do szanownych Czytelników - Czy zetknęliście się osobiście z takimi postaciami, czy widzieliście lub czuli Ducha, czy przydarzyły się Wam jakieś dziwne, niewyjaśnione (paranormalne) przypadki ? Opowiedzcie o tym w komentarzach.













6 komentarzy:

  1. kocham anioły ...
    u mnie poruszanie się przedmiotów to norma...i jest mi z tym dobrze i na pewno nie są to duchy;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniołki to też de facto istoty duchowe :) czy poruszają przedmiotami-kto wie. Tak naprawdę niewiele o nich wiemy, część z nich upadła . Grunt że dobrze się z tym czujesz :)

      Usuń
  2. ducha widzieć nie widziałam...ale podobno moja prababcie przyszła we śnie się pożegnać z moją mama
    Ja osobiście wierze w ducha niż Boga ( tak tak jestem nie wierząca )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ateiści też widują duchy ;) a spotkania ze zmarłymi we śnie to też ciekawa kwestia, zdarza się całkiem często.

      Usuń
  3. dla mnie to po prostu makyo, twory umysłu... obrazy, dźwięki, odczucia, które wyłaniają się z głębi podświadomości... postacie bywają archetypiczne, a detale uwarunkowane kręgiem kulturowym, w którym dorastaliśmy i przebywamy... dlatego zdarza się widzieć np. anioły przez osobę, która nie wierzy w żadne mityczne nadprzyrodzone postacie biblijne /z chrześcijańskim Bogiem włącznie/... postacie z wizji np. Japończyka dorastającego w kręgu kulturowym, w który klimat przesiąknięty jest mitologią shinto, będą wyglądać zupełnie inaczej...

    OdpowiedzUsuń