poniedziałek, 28 marca 2016

Elementale








I. Elemental Ognia - Salamandra czyli mały smok. Zamieszkuje pustynie, skały, niestraszne mu palące słońce. Stoi na straży swojego terenu, dzikiej flory i fauny. W prognozie mówi o gorących uczuciach, ekscytacji, burzliwych  emocji, czasem nawet niszczących.






II. Elemental Powietrza Sylfida - duch podniebnych przestworzy. opiekunka ptaków. Czyste powietrze to dla niej konieczność, więc ci co mu szkodzą niech się mają na baczności. W prognozie wskazuje na konieczność rozwiązywania spraw za pomocą intelektu. Można bujać w obłokach ale jednocześnie robić użytek z rozumu. Pokazuje człowieka z lotnym umysłem, geniusza, odkrywcę, naukowca.








III. Elemental Wody Rusałka, Nimfa - również eteryczna piękna kobieca postać. Opiekunka wszelkich akwenów. Chroniąca wodne stworzenia i rośliny, oraz czystość wód. W rozkładzie powie o uczuciach, tych bardziej subtelnych i głębokich. O współczuciu, przyjaźni, pomocy. Opiece z góry.







IV. Elemental Ziemi Gnom - było o nim tu. Dołączyłam go teraz żeby cała czwórka była razem.













Oczywiście w dniach 20-22 marca 2016 świętowaliśmy jak zwykle Ostarę. Wiosna i jasność nastały. Sabaty generują wspaniałą energię która wspiera przez długi czas.




poniedziałek, 14 marca 2016

Tarot Pogan cd...





I. Mag - Mag, tu rodzaju żeńskiego nie odbiega jakoś bardzo od standardu. Podoba mi się ta karta, zamiast tradycyjnego stołu mamy  ołtarz na kamiennym łonie Natury. Większość rytuałów pogańskich odbywa się właśnie w plenerze, gdzie łatwiej o kontakt z Żywiołami. Widać że Mag jest pogrążony w transie, że złapał kontakt z odpowiednią energią. Pokazuje kolejny szczebel emancypacji Kobiet, które spełniają się w dotychczas typowo męskich profesjach.






II. Kapłanka - Tu mamy Sabat lub inne magiczne spotkanie. Zebrani noszą odpowiednie szaty, co jest typowe dla Magii ceremonialnej. Kapłanką jest oczywiście kobieta w jasnej szacie ale widać też eteryczną postać na tle nieba. To zapewne objawiająca się energia Duchowego przewodnika, wyższej Kapłanki, Bogini której zebrani oddają cześć i proszą o wsparcie. Ta karta powie nam o wejściu na nową drogę np rozwoju duchowego, awansie, poznaniu nowej wiedzy, zmiany dotychczasowych zainteresowań. przeżyciu które zmienia nagle nasz światopogląd. A także o tym że jeśli w głębi lasu spotkamy człowieka w długim płaszczu to niekoniecznie jest to ekshibicjonista a na przykład wyznawca Wicca ;)






XV. Diabeł - W tej talii jest odmiennie i ciekawie przedstawiony. Jako wizje, niepewność, coś co próbuje zawrócić człowieka z obranej drogi. Jako lęki, koszmary, widziadła, obawy.  Diabełek potrafi grać na uczuciach. Możliwe że też strach przed odpowiedzialnością i "normalnym" życiem.







XVII. Gwiazdy - Znowu otwarta przestrzeń, las pod osłoną nocy. Wtedy można skonfrontować się łatwiej ze swoim wewnętrznym Ja. Można pofantazjować, pomedytować nad własną doskonałością. W ciemności może też zabłysnąć nagle coś nieznanego, co wzbudza lęk ale warto spróbować to oswoić. Gwiazdy obiecują że wspomogą w problemach, tylko trzeba uwierzyć w tą swoją szczęśliwą.






VI. Kochankowie - Bardzo ciekawie przedstawiona konieczność dokonania wyboru. Też wiąże się z uczuciami ale tu bardziej do rodziny i stowarzyszenia. Jednak będąc w rozdwojeniu żadnemu aspektowi nie da się poświecić w stu procentach. Trzeba wypracować kompromis, wybrać priorytety. Dlatego w wielu religiach kapłanów obowiązuje celibat. Dobrze że jest taka instytucja jak babcia, która tu ewidentnie ratuje sytuację.






Możliwe że jeszcze z czasem coś tu dopiszę, w miarę poznawania kart i pracy z nimi.







niedziela, 6 marca 2016

Pogański Tarot






Pagan Tarot to jedna z niezliczonych wersji Tarota. Jak zwykle troszkę się różni w wymowie, zwłaszcza niektórych kart w porównaniu z klasycznymi. I tak zamiast giermka, rycerza, królowej i króla mamy elemental, inicjanta, nowicjusza i starszego. Jak nazwa wskazuje jest to talia odnosząca się do praktykujących pogan wszelkich odłamów i oni najlepiej ją zrozumieją. Oczywiście można nią wróżyć każdemu, wcześniej zapoznając się z jej wydźwiękiem. Mam te karty od niedawna i zaprzyjaźniam się z nimi. W zasadzie od początku jasno do mnie mówią. Niestety nie było w mojej tali tłumaczenia polskiego tym razem, a do angielskiego nie zajrzałam bo gdzieś się zapodziało. Nie szukam w żadnych źródłach, postanowiłam rozpracować ją sama. Kiedyś ewentualnie skonfrontuję z wersją autorów. Opiszę w następnych postach te karty które różnią się grafiką i przekazem szczególnie.











Elemental Ziemi, czyli dworu Denarów. Typowy Gnom, Skarbek czy też Krasnolud. Ten który strzeże dobra Natury, mieszka w jaskiniach, podziemnych dziuplach. Lubi też przyziemne, materialne przyjemności. Miło mu dźwięczy pełna kieska. Pomoże tym którzy się do niego zwrócą w rytuałach ale muszą pamiętać by w podzięce odstąpić mu jego dolę. Gość jest konkretny, coś za coś, a potrafi też być złośliwy. Wejście z nim w konflikt będzie miało nieprzyjemne skutki. Ten miły dziadunio potrafi się odegrać. Warto pozdrowić go i jego braci gdy odwiedzamy lasy czy groty. Trzeba pamiętać że nie znoszą oni zaśmiecania swego rewiru i niszczenia przyrody. Mają na pieńku z kłusownikami i myśliwymi.