Ilekroć odwiedzam Pszczynę mam wrażenie że czas się zatrzymał. W tym uroczym zakątku z bogatą i barwną historią. Jest tu wspaniały pałac,piękny park i stajnie. Pisałam już o pojawianiu się Duchów dawnych mieszkańców w takich miejscach ale istnieje też inne zjawisko opisywane niejednokrotnie w ezoterycznej literaturze a mianowicie -pętla czasu. Istotą tego zjawiska jest jakoby przeniesienie się naszej osoby w dawne czasy i obserwacja wydarzeń bez wpływu na nie. mam wrażenie że ma to niejako związek z Duchami a raczej Energią przeszłych zdarzeń. Na moje odczucie fenomen ten działa na zasadzie hologramu który co wrażliwsi mogą dostrzec i usłyszeć. Zwiedzając wielokrotnie pałac miałam często odczucie nastrojów, sytuacji wesołych i smutnych, dało się słyszeć szelest sukien elegantek z minionej epoki. Pokoje przesycone są energią zwłaszcza ostatnich właścicieli, wręcz namacalnie można wyczuć emocje księżnej Daisy. Czasami "słychać" fragmenty rozmów,dyskusji, męskich rozważań o polityce i polowaniach ale także beztroski śmiech, muzykę i zabawy dzieci. Być może nauka kiedyś potwierdzi i zbada mechanizm pętli czasu i nie będzie to zakrawało na fantazję. Tak czy inaczej polecam zwiedzenie tego pięknego miejsca.
Kilka kilometrów dalej w lesie mieści się drewniany pałacyk który służył jako miejsce spotkań towarzyskich i organizowaniu się na polowania. Bywało tam wiele znakomitych i znanych postaci.