czwartek, 8 października 2015

Asyż - Miejsce Mocy








































Umbria, piękny region a w nim cudne miasteczko Asyż, znane za sprawą sławnego Świętego. Bazylika, erem i cała okolica promieniują bardzo sympatyczną energią . W miejscu pochowanych relikwii Franciszka staram się nawiązywać z nim kontakt. Zresztą od dawna był mi to najbliższy święty z chrześcijańskiego Egregoru. Od zawsze kocham i mam Zwierzęta, rozumiem i czuję je lepiej niż ludzi. Bo znacznie częściej to prawdziwi, wierni przyjaciele. Polecam odwiedzić urokliwe miejsce i przemyśleć swój stosunek do Braci Mniejszych.




4 komentarze:

  1. Byłam tam. Masz rację co do tej sympatycznej energii :) Bardzo się mi podobało to miasteczko, jakby z innego czasu :)
    A stosunek do Braci Mniejszych - tu jest jeszcze tyle do zrobienia i przemyślenia .....
    Własnie złapałam przed chwilką Mniejszą Siostrę i wyniosłam ją na dwór ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaraz poczytam u Ciebie, ostatnio ścigam się z czasem, on przodem ;) To wrażenia mamy podobne i co do miasta i traktowania zwierząt.

      Usuń
  2. byłem w Asyżu towarzysząc pewnemu chórowi w drodze z Rzymu... były korki na autostradzie, więc padł pomysł, by zboczyć z drogi i zwiedzić właśnie Asyż... na miejscu chórzyści wpadli na pomysł, by sobie zaśpiewać dla sportu w miejscowym kościele /stare kościoły mają zwykle świetną akustykę/... ale jakiś miejscowy kierownik się nie zgodził... w sumie dziwne, bo zwykle takie pomysły spotykają się z życzliwym przyjęciem w kościołach...
    ale miasteczko urocze, malowniczo położone...
    dodam, że postać samego Franciszka budzi moją wielką sympatię, ale któż nie lubi Franciszka?...
    pozdrawiać :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż to za gbur nie pozwolił na chór ;) Franek równy gość, zwrotne pozdrawki :)

      Usuń