sobota, 17 stycznia 2015

O Kartach


Dlaczego mało piszę o kartach, ich znaczeniach, interpretacji ??  Ano dlatego że jest mnóstwo książek, opisów, blogów na ten temat. De facto najlepiej jak każdy kartomanta sam wypracuje i odkryje intuicyjnie znaczenia kart. Moje rozkłady jak i klucze czytania są moją tajemnicą.
Oczywiście istnieją pewne podstawy które przyswoić sobie powinien każdy ale i tu bywały duże różnice.Wystarczy spojrzeć na układ talii i znaczeń kart, razem i osobno znanego mistrza tarotowego Etteilli.
Jedynie mam w zamyśle omówić pokrótce niektóre specyficzne talie bo tu nie ma nawału informacji
będzie to oczywiście moja interpretacja wraz z tłumaczeniem tego co pisze autor.
Często się zdarza że w konkretnym rozkładzie dobrze znana karta nagle przybiera inne, nowe znaczenie. Nie wiem dlaczego i jak to się dzieje, czasami mam obawy czy nie popełniam pomyłki
ale zwykle ten nowy trop jest prawdziwy. Gdy trafia się wyjątkowo dobry kontakt z jakimś klientem
nad rozłożonymi kartami pojawia się coś na kształt hologramu zawierającego dodatkowe i ważne informacje, po prostu pełniejszy wymiar wróżby.

Zacznę dziś od Tarota Casanovy, piękniej talii o zabarwieniu erotycznym. Zapewne nie każdemu przypadnie do gustu i nie każdy tarocista będzie chciał otwarcie zajmować się tą tematyką
Jednakże dla wróżbity nic co ludzkie a nawet para-ludzkie nie powinno być obce więc podejmę się tego zadania. Na tych kartach mamy pokazane autentyczne miejsca Wenecji gdyż tam rozgrywa się akcja. To ukochane miasto Giacomo Casanowy, który nie tylko był wspaniałym kochankiem ale i Masonem, biegłym w sztukach okultystycznych. To piękne i oryginalne miasto chętnie odwiedzam
tropiąc raz po raz błądzącego uliczkami Ducha legendarnego uwodziciela.

Znaczenia kart są tu nieco a nawet sporo odmienne od tradycyjnych.

 Na początek Minor Arkana , Dwór Buław- żywioł Ognia.


Buławy jak mówi opis odnoszą się do sprytu i siły woli, a także ambicji i pragnienia, które dąży do wszystkiego.


As Buław - mamy tu widok na kanał, kamienice po lewej stronie, most. Na pierwszym planie buława. Karta utrzymana w pastelowej kolorystyce, zresztą jak całość. Opis : Punkt wyjścia, tworzenie, początek, możliwość, obietnica. 
Od siebie z praktyki mogę dodać : niepewność, stagnacja,chęci są ale obawa przed działaniem.














8 komentarzy:

  1. Warto wiedzieć coś na temat o kartach.Zawsze coś ciekawi człowieka.Buziaki,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie tu jeszcze sporo ciekawostek.Zapraszam i pozdrawiam Cię serdecznie :)

      Usuń
  2. Chętnie poczytam o Twoich spostrzeżeniach :) Do mnie karty nie przemawiają, w sensie, że znaczeń to się może i bym wyuczyła, ale na tym koniec ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swoją drogę i jest w czymś dobry :)

      Usuń
  3. karty to zawsze jakaś podpowiedź w zagmatwanym życiu:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, ale i tak całą robotę musimy odwalić sami żeby je naprostować ;)

      Usuń
  4. Ja nie wiem, do tych kart trzeba mieć stalowe nerwy. Patrzę na te obrazki i cała energia idzie mi od głowy na dół. Dobrze, że ich nie mam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reakcje rzeczywiście bywają różne tak u tarocistów jak i klientów. Nie każdy może posługiwać się daną talią, na szczęście wybór jest wielki a i nie w każdą tematykę trzeba się zagłębiać. Dziękuję za wypowiedź.

      Usuń